#!/usr/bin/niebojajmario
import sys
def main():
print ‚zbawia mnie rozczarowanie’, sys.argv[1]
if __maria__ == ‚__main__’:
main()
roz-czarowanie
od-czarowanie
za-czarowanie
rozczochranie!
chlanie / chrapanie / wciągaj
pythona i nie afiszuj się przy ludziach
bo i tak nie
rozumieją będą mieć do ciebie żal
a ty poroniony czas mario
na bezproduktywną
bezcelową miałką
ewangelizację
pochowają cię w swojej pamięci obok
a czy to ważne
mgłę noszę w plecaku bo nie palę
dżointów więc mogłem z płuc relokować
ją do tej odbarwionej torby z uszami
na moich plecach
ktoś posądzi mnie o słuch absolutny
a to głuch znaczy moja wyobraźnia
i krztyna charyzmy
ty jesteś maria wy-mięta
chowasz nasz kardamon
i guzik z porcelany w gaciach
dobrze że nie mówisz tego na głos
bo ktoś cię móg
by uz nać za dzi wacz kę którą
if __maria__ == '__main__':
main(?)
takie to już
z- bytki
za- bytki
u- bytki
przy- bytki
od- bytki
kopytki!
jem mięso mario
czule pieszczę je swoim podniebieniem
podczas oglądania wideoklipu z rzeźni
w witkowicach ale słaby tam bit jest
długo to nie trwa
mają procedury
zmieniam bieg na pochód z wczoraj poznaną
białorusinką na krakowiskim niemieściu
i na przekór stad spod pałacu z dudym
prezydentem idziemy a ona taka neurotyczna
czasami się nie odzywa
częstuje bezmięsnie
opowiada o wipasanie
za długo już się z tobą nie widziałem mario
tak tutaj teraz u mnie cicho
nie śpię druga w nocy
na wolnej wszechnicy
szczelnie zamknięte okno
nieżujękoki
rozpamiętmój
main(mam ochotę na piwo)